Kradł paliwo, został zatrzymany na gorącym uczynku

Kradł paliwo, został zatrzymany na gorącym uczynku

Częstochowa

W ubiegłym tygodniu policjanci podczas patrolu ulicy Drozdowej zauważyli opla, który w nocy jechał środkiem drogi bez włączonych świateł.

Na widok nieoznakowanego radiowozu nagle skręcił w boczną uliczkę. Policjanci ruszyli za autem i zatrzymali go do kontroli.
Podchodząc do pojazdu, policjanci wyczuli charakterystyczny zapach oleju napędowego i tłuste plamy na karoserii. Za kierownicą siedział 47-letni obywatel Gruzji, który twierdził, że był na pobliskiej stacji benzynowej.

Policjanci nie dali wiary w tłumaczenia kierowcy, tym bardziej, że w bagażniku opla znaleźli narzędzia pokryte tłustymi od paliwa plamami oraz rękawiczki i kominiarkę. Na ulicy Drozdowej natomiast, gdzie widzieli poruszającego się oplem 47-latka, natknęli się na samochód ciężarowy z otwartym wlewem paliwa, a pod bakiem zauważyli plamy rozlanej ropy.

47-latek trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszał prokuratorski zarzut kradzieży z włamaniem. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.